piano1Slide thumbnail

Lekcja 2

Pięciolinia

Nie da się inaczej, niestety. Od samego początku musisz we właściwy sposób traktować zapis muzyczny. Po prostu musisz go sobie przyswoić. Inaczej w każdej muzycznej sytuacji będziesz się czuł jak muzyczny analfabeta…

Jeżeli rzeczywiście z otwartym umysłem i sercem podszedłeś do tematu klawiatury w zeszłej lekcji, odrobiłeś sumiennie wszystkie zadania domowe, poćwiczyłeś porządnie swoją orientację względem ułożenia, kolejności i nazw klawiszy, to natychmiast zauważysz, że najtrudniejsze masz już za sobą, bo cała reszta, którą się teraz będziemy zajmować, po prostu z tego wynika.

Pięciolinia jest takim niezwykłym tworem graficznym, który umożliwia nam zapis muzyki na papierze (a ostatnio również i na nośnikach elektronicznych). To właśnie dzięki pięciolinii i elementom do niej przyporządkowanym, możemy zapisać w muzyce wszystko, co tylko chcemy i tak precyzyjnie, jak nam na tym zależy. Pięciolinia jest największym przyjacielem kompozytora, jest dla niego często inspiracją twórczą, podobnie jak czysta kartka papieru dla pisarza – wszystko może na niej powstać, wszystko się może wydarzyć.

Muzyk nigdy nie zrezygnuje z korzystania z pięciolinii. To na niej tylko może przechowywać wszystkie swoje pomysły, notatki, czy potem już gotowe utwory. Najłatwiej właśnie na niej dokonywać wszelkich poprawek, zmian, dopisków, które od razu są zrozumiałe dla każdego innego muzyka. I tak naprawdę, to pięciolinia jest obszarem porozumienia między muzykami. Dobrze zapisany utwór pozwala muzykom porozumiewać się bez słów. Dlatego na próbach profesjonalnych muzyków tak niewiele się mówi – bo wszystko jest zapisane w nutach. Oczywiście, na pięciolinii.

Posługiwanie się pięciolinią podlega określonym zasadom, o których dokładnie piszemy w dołączonym pliku pdf. Jak od razu zauważysz, są proste i bezpośrednio powiązane z tym, co już się dowiedziałeś i co już umiesz. Jeśli nie do końca opanowałeś poprzednią lekcję, zrób to teraz, niczego nie odkładaj i nie oszukuj sam siebie, że przecież właściwie wszystko rozumiesz – Twoim celem już w tym momencie jest osiągnąć biegłość w przerobionym temacie. Bo kropelka po kropelce wiedzy będzie przybywać, wszystko ze sobą będzie się coraz ciekawiej wiązać, jedno drugie wspierać i jedno z drugiego wynikać. Dlatego żadnego elementu nie może zabraknąć. Od razu postanów sobie tak:

Będzie mi najłatwiej wszystkiego sie nauczyć, jeżeli od samego początku żadnego elementu nie pominę.

A potem przejdź do następnego pdf-u.

Lekcja 2 – Pięciolinia pdf

Do podcasta:

Lekcja 2 – Pięciolinia mp3

I nie zapomnij oczywiście o quizie na Instagramie

Staraj się jak najwięcej zapamiętać – trenuj swoją pamięć nieustannie – tak, aby każda następna lekcja od samego początku była dla Ciebie przyjemnością.

A potem przejdź do Lekcji 3.

Skomentuj:

You must be logged in to post a comment.

© 2015 Natalia i Andrzej Wawryków | napianinie.pl
Znajdź nas na: